Tablice z innego auta i amfetamina - mieszkaniec Radzionkowa trafił do aresztu

1 min czytania
Tablice z innego auta i amfetamina - mieszkaniec Radzionkowa trafił do aresztu

Tarnogórscy wywiadowcy zauważyli zaparkowany samochód z tablicami pochodzącymi z innego pojazdu – podczas kontroli w mieszkaniu znaleźli amfetaminę w ilości odpowiadającej ponad 400 działkom dilerskim. Podejrzany został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Tarnogórscy wywiadowcy patrolowali Radzionków, gdy wieczorem zwrócili uwagę na seat zaparkowany przy ulicy Kużaja. Auto należało do znanego im mężczyzny; po sprawdzeniu okazało się, że zamontowane na pojeździe tablice rejestracyjne pochodziły z innego samochodu.

Funkcjonariusze dotarli do mężczyzny w pobliskim budynku. Zastał ich w piwnicy i zaczął się nerwowo zachowywać. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli podejrzaną substancję, która po badaniu okazała się amfetaminą - w ilości odpowiadającej ponad 400 działkom dilerskim.

W kolejnych dniach podejrzany usłyszał zarzuty w prokuraturze. Sędzia zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Mężczyzna odpowie między innymi za posiadaniem znacznej ilości narkotyków i posługiwania się nieprzypisanymi do pojazdu tablicami rejestracyjnymi.

Prokuratura poinformowała, że podejrzany popełnił także inne przestępstwa drogowe - mimo sądowych zakazów prowadził pojazd w ciągu ostatnich kilkunastu tygodni na terenie Radzionkowa i Piekar Śląskich . Zgodnie z przedstawionymi zarzutami może mu grozić kara do 10 lat więzienia.

na podstawie: KPP w Tarnowskich Górach.

Autor: krystian