Nocna kolizja w Radzionkowie - kierowca staranował znaki na ulicy Unii Europejskiej

Z Tarnowskich Gór: jedno złe wyhamowanie na mokrej nawierzchni wystarczyło, by wieczorna jazda zamieniła się w kłopot ze zniszczonymi znakami i wysokim mandatem. Policja przypomina o ostrożności, zanim ktoś nie dojedzie cało do celu.
- Nocna kolizja w Radzionkowie
- Ulica Unii Europejskiej i jesienne warunki
Nocna kolizja w Radzionkowie
Około 20.00 policjanci drogówki z Tarnowskich Gór wyjaśniali okoliczności zdarzenia, do którego doszło na ulicy Unii Europejskiej. Z ustaleń wynika, że 30-latek z Radzionkowa, kierując toyotą, nie zmniejszył prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad samochodem. Auto przejechało na pobocze i staranowało kilka przydrożnych znaków.
Kierowca nie odniósł obrażeń i był trzeźwy. Funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz nałożyli 10 punktów karnych za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Informacje przekazała policja z Tarnowskich Gór, która prowadziła czynności na miejscu.
Ulica Unii Europejskiej i jesienne warunki
Śliska nawierzchnia i skracająca się widoczność to typowe znaki jesieni, z którymi muszą się liczyć kierowcy. Policjanci wskazują, że wydłużona droga hamowania przy mokrej lub zanieczyszczonej jezdni zwiększa ryzyko utraty kontroli nad pojazdem i może skończyć się poważniejszymi wypadkami.
Z policyjnego komunikatu płynie prosty apel o rozsądek: dostosować prędkość do stanu drogi, zachować większy odstęp od poprzedzających pojazdów i pamiętać o ograniczeniach wynikających z pogody. To instrukcja dotycząca nie tylko pojedynczego zdarzenia w Radzionkowie, ale codziennej odpowiedzialności każdego kierowcy.
na podstawie: Policja Tarnowskie Góry.
Autor: krystian