Pijany kierowca w Brynku koło Tarnowskich Gór wjechał do przydrożnego rowu

Niedzielny wieczór na DK11 skończył się interwencją drogówki — 29-latek z powiatu wodzisławskiego miał blisko 1,5 promila, dostał mandat 3 tysięcy złotych i trafił do szpitala; o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
- W Brynku sprawdź co ustalili policjanci
- Poznaj konsekwencje dla kierowcy z powiatu wodzisławskiego
W Brynku sprawdź co ustalili policjanci
W niedzielę po godzinie 20.00 policjanci z drogówki przyjechali na zgłoszenie o samochodzie, który wypadł z jezdni i wjechał do przydrożnego rowu na DK11 w Brynku. Przy pojeździe funkcjonariusze zastali 29‑latka z powiatu wodzisławskiego. Mężczyzna prowadził chevroleta; badanie wykazało, że miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Z miejsca zdarzenia został przewieziony do szpitala.
Poznaj konsekwencje dla kierowcy z powiatu wodzisławskiego
Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym kierowca otrzymał mandat w kwocie 3 tysięcy złotych. Jak informuje policja, sprawa nie kończy się na sankcji administracyjnej — mężczyzna zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. W kodeksie przewidziana jest kara pozbawienia wolności do 3 lat dla osób, które kierowały pojazdem po spożyciu alkoholu i naraziły innych na niebezpieczeństwo.
na podstawie: Policja Tarnowskie Góry.
Autor: krystian