Czy zastanawiałeś się kiedyś, w jaki sposób prześcignąć większych od siebie konkurentów biznesowych? Skąd brać pieniądze na marketing, nie dysponując wielkim budżetem? W jaki sposób skutecznie prowadzić działania marketingowe? I w końcu, jak czerpać duże zyski z małego przedsiębiorstwa? Na wszystkie te pytania odpowiedzi udziela tzw. marketing partyzancki.

Czym jest marketing partyzancki i jakie daje możliwości?

Tradycyjne formy marketingu, takie jak prasa, telewizja czy radio, potrafią być niezwykle drogie i jednocześnie, przy niewłaściwym ich zastosowaniu, mało skuteczne. Co więcej, tradycyjny model rozwoju firmy zakłada stopniowy, liniowy przyrost przychodów. Marketing partyzancki polega na zastosowaniu niekonwencjonalnych i przy tym tanich metod promowania biznesu, które prowadzą do geometrycznego przyrostu zysków za każdym razem, kiedy tylko jest to możliwe. Liczy się kreatywność, innowacyjność i odróżnienie się od konkurencji. Daje to szansę na wygranie z większymi od nas przedsiębiorstwami oferującymi te same produkty lub usługi, nie rywalizując ceną.

W jaki sposób właściciel małej lokalnej piekarni może wygrać z dwiema dużymi sąsiadującymi sieciówkami w tłusty czwartek? Rywale naszego przedsiębiorcy zastosowali tradycyjne i oklepane metody na zwabienie klientów, takie jak "przy zakupie pięciu pączków szósty gratis" i "trzy pączki w cenie dwóch". Ponadto, dwie duże sieciówki sprzedają pączki, które można znaleźć wszędzie. Właściciel małej piekarni wpadł na zupełnie inny pomysł. Po pierwsze, oferuje pączki z budyniem, które w niektórych rejonach są zaskakująco trudno dostępne i których nie mają w swojej ofercie jego konkurenci. Po drugie, proponuje promocję "kup pięć pączków, a o szóstego zagrasz ze sprzedawcą w kamień-papier-nożyce". Znakomity i unikalny produkt w połączeniu z niekonwencjonalnym sposobem zaangażowania oraz wywołania emocji u kupującego sprawił, że mała, niepozorna piekarnia zanotowała w tłusty czwartek znakomity wynik finansowy. Jednocześnie, zyskała sobie stałych klientów na przyszłość. W rozwoju biznesu w Sieci będą również w stanie pomóc tu https://jazzseo.pl/

 Marketing partyzancki – rozwiń biznes w tempie geometrycznym

Najważniejsze cechy marketingowego partyzanta

Zastosowanie się do zasad marketingu partyzanckiego pozwala w zaskakująco łatwy sposób zwyciężyć z silniejszymi konkurentami, nie rywalizując ceną. Jednak trzeba pamiętać o tym, że marketingowy partyzant musi posiadać kilka niezbędnych cech, które pozwolą mu w sposób konsekwentny osiągać założone cele. Oto najważniejsze z nich.

  1. Unikatowość – każdy przedsiębiorca powinien dążyć do tego, by w jakiś sposób odróżnić się od konkurencji. Samo odróżnienie się jeszcze nie jest pełnią sukcesu. Swoją przewagę konkurencyjną trzeba w sposób jasny i klarowny komunikować klientom.
  2. Wytrwałość – nawet najlepsza strategia marketingowa nie ma szans powodzenia, jeśli nie będzie realizowana konsekwentnie. Co ciekawe, największa ilość marketingowych niepowodzeń spowodowana jest zbyt szybką rezygnacją z założonego planu.
  3. Badanie – wszystkie metody marketingowe stosowane przez marketingowych partyzantów powinny być odpowiednio monitorowane, aby możliwe było zweryfikowanie ich skuteczności. Dzięki temu możemy zrezygnować z narzędzi mniej skutecznych na rzecz tych, które przynoszą największe korzyści.
  4. Innowacyjność – potężną bronią marketingowego partyzanta jest innowacyjność w prowadzonym biznesie. Technologia jest sprzymierzeńcem, który potrafi automatyzować działania, które są możliwe do zautomatyzowania i które nie rzutują na jakość świadczonych usług. Pracuj "nad" biznesem, a nie "w".
  5. Dogodność – działalność prowadzona przez marketingowego partyzanta jest "dogodna" dla klientów. Zaliczają się do tego takie elementy jak różnorodne formy płatności czy wiele możliwych dróg kontaktu.
  6. Zaufanie – marketingowy partyzant zdaje sobie sprawę z tego, że prawdziwą wartość dla firmy stanowią jej stali klienci. Praca nie kończy się w momencie pozyskania nowego klienta, tylko dopiero wówczas zaczyna. Wystarczy w tym miejscu powiedzieć, że zawarcie transakcji ze stałym klientem jest sześć razy tańsze niż pozyskanie nowego kontrahenta.

O czym w kolejnej części?

Choć widać jak silną bronią w ręku przedsiębiorcy jest marketing partyzancki, to póki co jedynie delikatnie poruszyliśmy ten temat. W kolejnej części, która ukaże się już w kolejnym numerze, przedstawimy konkretne narzędzia marketingu partyzanckiego oraz kreatywne metody ich wykorzystania. Pozwolą one małej firmie na szybkie rozwinięcie skrzydeł i zbudowanie konkurencyjnej przewagi. Wyjaśnimy, w jaki sposób bez wyniszczającej wojny cenowej wygrać z rywalami oferującymi te same produkty i usługi.