Policjant z Tarnowskich Gór zatrzymał pijanego kierowcę po służbie na stacji paliw

Niecodzienna interwencja mł. asp. Jacka Mężyka na stacji paliw w Świerklańcu udowodniła, że służba policjanta nie kończy się wraz z zakończeniem zmiany. Dzięki jego czujności i wsparciu świadków udało się zatrzymać pijanego kierowcę, który mógł spowodować poważne zagrożenie na drodze.
- Świerklaniec miejsce szybkiej reakcji policjanta po służbie
- Tarnowskie Góry dzięki czujności policjanta uniknęły tragedii drogowej
Świerklaniec miejsce szybkiej reakcji policjanta po służbie
Wczoraj około godziny 18:00 na stacji paliw przy ulicy Tarnogórskiej w Świerklańcu doszło do sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. Młodszy aspirant Jacek Mężyk, kierownik Referatu do Spraw Wykroczeń Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach, przebywał wtedy w sklepie stacji. Zwrócił uwagę na głośną rozmowę dwóch mężczyzn, a chwilę później usłyszał krzyk jednego z nich o tym, że jego rozmówca jest najprawdopodobniej nietrzeźwy i właśnie odjeżdża samochodem marki Ford.
Bez chwili zwłoki funkcjonariusz wyszedł na zewnątrz i wraz z dwoma świadkami ruszył za pojazdem. Kierowca zatrzymał się po kilku metrach, wysiadł z auta i upadł na ziemię. Już podczas rozmowy z mężczyzną mł. asp. Mężyk wyczuł silną woń alkoholu. Wezwał więc patrol policji z Radzionkowa, który potwierdził obecność blisko dwóch promili alkoholu w organizmie 65-letniego mieszkańca Sączowa.
Tarnowskie Góry dzięki czujności policjanta uniknęły tragedii drogowej
Nietrzeźwy kierowca został przekazany pod opiekę swojego syna i teraz czeka go postępowanie sądowe. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności oraz możliwy przepadek samochodu.
Ta sytuacja to doskonały przykład, jak ważna jest odpowiedzialność i szybka reakcja nie tylko służb mundurowych, ale również świadków zdarzeń. Dzięki determinacji mł. asp. Jacka Mężyka oraz wsparciu osób obecnych na miejscu udało się zapobiec potencjalnej tragedii na lokalnych drogach.
Wg inf z: KPP w Tarnowskich Górach
Autor: krystian