Hekele to tradycyjna śląska sałatka śledziowa, której historia sięga dawnych czasów, gdy mieszkańcy Śląska musieli radzić sobie z dostępnymi, niedrogimi produktami. Kluczowym składnikiem są śledzie solone, które w połączeniu z jajkami, kiszonymi ogórkami i musztardą tworzą pyszną i treściwą pastę. To danie było niezwykle popularne wśród górników z Tarnowskich Gór i innych części Górnego Śląska, bo dostarczało dużo energii i białka, a jednocześnie mogło długo stać w chłodnym miejscu.
Hekele to doskonała przekąska na kanapki, ale także świetnie sprawdza się jako przystawka na świątecznym stole czy spotkaniach rodzinnych. Jest prosta do przygotowania, a jej smak – lekko słony, kwaśny i pikantny – doskonale komponuje się z chrupiącym chlebem.
Przepis na hekele – sałatkę śledziową z Tarnowskich Gór
Porcja: dla 4 osób
Czas przygotowania: ok. 30 minut
Składniki:
- 4 płaty śledzi solonych (matiasy)
- 3 ogórki kiszone
- 3 jajka na twardo
- 1 średnia cebula
- 1 łyżka musztardy śląskiej (lub delikatnej musztardy sarepskiej)
- 2 łyżki oleju rzepakowego lub lnianego
- 1 łyżeczka octu (opcjonalnie, jeśli chcesz bardziej wyrazisty smak)
- szczypta pieprzu do smaku
- opcjonalnie: 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
Przygotowanie:
- Przygotowanie śledzi – jeśli śledzie są bardzo słone, namocz je w zimnej wodzie przez 1-2 godziny, a następnie osusz. Pokrój je w drobną kostkę.
- Jajka – ugotuj jajka na twardo (ok. 8-10 minut), ostudź, obierz i również pokrój w drobną kostkę.
- Warzywa – kiszone ogórki i cebulę drobno posiekaj.
- Łączenie składników – w misce wymieszaj śledzie, jajka, cebulę i ogórki. Dodaj musztardę, olej oraz ewentualnie ocet. Dopraw pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj.
- Chłodzenie – jeśli masz czas, odstaw hekele do lodówki na godzinę – smaki się lepiej przegryzą.
Wartości odżywcze (na porcję):
- Kalorie: ok. 250 kcal
- Białko: 15 g
- Tłuszcze: 18 g
- Węglowodany: 5 g
Z czym podawać?
Hekele najlepiej smakuje ze świeżym, chrupiącym chlebem – najlepiej razowym lub żytnim. Świetnie komponuje się też z pieczywem na zakwasie. Możesz podać ją jako pastę do kanapek lub jako sałatkę na małych talerzykach, np. z dodatkiem rukoli czy sałaty.
Modyfikacje:
- Lżejsza wersja – zamiast oleju rzepakowego użyj oleju lnianego, który ma więcej zdrowych kwasów omega-3.
- Bardziej pikantna wersja – dodaj drobno posiekaną papryczkę chili lub odrobinę chrzanu.
- Bez jajek – jeśli chcesz wersję bardziej klasyczną, pomiń jajka – dawniej często ich nie dodawano.
To proste, a jednocześnie wyjątkowe danie, które łączy w sobie historię i smak Śląska.
