Każda sekunda uwagi może uratować życie. Wczorajsze zdarzenie na ulicy Powstańców Śląskich w Kaletach, gdzie doszło do kolizji między samochodem osobowym a rowerzystą, przypomina o tej fundamentalnej prawdzie. Niestety, w wyniku tego zdarzenia, 3-letni pasażer roweru wymagał hospitalizacji. Policja prowadzi szczegółowe dochodzenie, by wyjaśnić okoliczności tego niefortunnego wypadku.
- Wczoraj, około godziny 16:00, doszło do wypadku na ulicy Powstańców Śląskich w Kaletach.
- Zderzenie miało miejsce między lexusem a rowerem, na którym podróżowała 40-letnia kobieta z 3-letnim dzieckiem.
- 3-letni chłopiec, pasażer roweru, został przewieziony do szpitala.
- Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
- Policja z Kalet oraz wydział ruchu drogowego z Tarnowskich Gór bada okoliczności wypadku.
Wczorajsze popołudnie przyniosło mieszkańcom Kalet oraz ich rodzinom chwilę grozy i przypomnienie, jak cenne jest bezpieczeństwo na naszych drogach. Zgłoszenie o kolizji wpłynęło do dyżurnego około 16:00. Policjanci szybko zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a zaangażowana została również załoga ratownictwa medycznego, która oceniła stan zdrowia poszkodowanego dziecka i zdecydowała o jego hospitalizacji w Chorzowie.
Wstępne ustalenia wskazują, że 54-letni kierowca lexusa, mieszkaniec Wymysłowa, podczas włączania się do ruchu nie udzielił pierwszeństwa 40-letniej rowerzystce z Kalet, która przewoziła na swoim rowerze 3-letniego chłopca. Na szczęście, zarówno kierujący samochodem, jak i rowerzystka byli trzeźwi, co pozwala wyeliminować alkohol jako przyczynę tego zdarzenia.
W obliczu tego i wielu innych wypadków na naszych drogach, przypomina się o nieustającej potrzebie zachowania ostrożności i uważności. Każda chwila nieuwagi może mieć nieodwracalne skutki. Niech to zdarzenie będzie dla nas wszystkich przestrogą i motywacją, by na drogach stawiać bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.
Opierając się na: Policja Tarnowskie Góry