Surowe konsekwencje czekają tarnogórzanina, który za nic miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymany do kontroli przez patrol drogówki musiał skończyć swoją nieodpowiedzialną podróż, a teraz jego sprawą zajmie się sąd. Zgodnie z kodeksem grozi mu do 5 lat więzienia.
Stróże prawa z wydziału ruchu drogowego wczoraj wieczorem na ulicy Żeromskiego w Tarnowskich Górach zatrzymali do kontroli mercedesa, za którego kierownicą siedział 80-letni tarnogórzanin. Kontrola przebiegła bez zarzutu, aż do momentu, w którym mundurowi sprawdzili dane personalne mężczyzny w policyjnych bazach danych. Okazało się, że kierujący miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. W tym przypadku nie było już możliwości kontynuowania dalszej podróży. Jego sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o jego ukaraniu. Grozić mu może do 5 lat więzienia.