Rynek w świątecznym rozkwicie - Tarnogórski Jarmark przyciągnął tłumy

W sercu Tarnowskich Gór zapach przypraw, blask lampek i gwar rozmów wypełniły Rynek podczas Tarnogórskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Mieszkańcy i goście tłumnie krążyli między stoiskami, a muzyka i animacje nadawały miejscu kinowego nastroju. Wydarzenie okazało się łącznikiem między tradycją rzemiosła a miejską świąteczną zabawą.
- Na płycie Rynku - atrakcje, stoiska i scena przez trzy dni
- Rowerzyści i biegacze - nietypowe mikołajkowe przejazdy i ustawki
Na płycie Rynku - atrakcje, stoiska i scena przez trzy dni
W przestrzeni pod Ratuszem przez trzy dni odbywały się koncerty kolęd wykonywane przez lokalne grupy i dzieci. Na głównej płycie ustawiono karuzelę z bezpłatnym przejazdem, a alejki wypełniły stoiska z rękodziełem i produktami regionalnymi. Wśród oferentów były m.in. świece sojowe, wyroby z drewna, lnu i metalu, ręcznie robione kartki oraz domowe przetwory - miody, pierniki i wędliny. Nie brakowało też propozycji gastronomicznych - różnorodne grzańce i foodtrucki przyciągały zapachem.
Organizatorzy zadbali o program dla najmłodszych. Stowarzyszenie Góry Kultury prowadziło warsztaty, na których uczestnicy tworzyli ozdoby - np. gwiazdy z bambusowych patyków i papierowe aniołki. To połączenie zabawy i prostych technik rękodzielniczych sprawiało, że rodzice chętnie towarzyszyli dzieciom przy stołach warsztatowych.
Rowerzyści i biegacze - nietypowe mikołajkowe przejazdy i ustawki
Do świątecznego klimatu dołączyły manifestacje aktywności - z Rynku ruszyła Rowerowa Tarnogórska Mikołajkowa Masa Krytyczna, w której udział wzięło około 40 rowerzystów przebranych za Mikołajów, a najmłodsi jechali w przyczepkach. W piątek w mikołajkowych strojach odbyła się też Mikołajkowa Ustawka Biegowa - biegowa inicjatywa, w której wzięło udział około 40 osób współpracujących z grupą organizującą Tarnogórski Półmaraton.
Dzięki takiemu miksowi wydarzeń Rynek stał się miejscem spotkań nie tylko handlowych, ale też sportowych i rodzinnych - to jedna z cech, które wyróżniają tegoroczny jarmark.
Praktyczne obserwacje i korzyści dla mieszkańców Miasteczko jarmarkowe pokazało, że oferta dla różnych grup wiekowych zwiększa frekwencję i sprawia, że wydarzenie działa jak lokalny magnes - od rodzin z dziećmi po aktywnych rowerzystów i smakoszy. Dla tych, którzy planują wziąć udział w podobnych imprezach w przyszłości, warto pamiętać, by:
- przyjść wcześniej, jeśli zależy nam na warsztatach dla dzieci lub konkretnym stoisku;
- rozważyć dojazd rowerem - przebrania i przyczepki pokazują, że trasa jest przyjazna rodzinom;
- mieć przy sobie drobne gotówkowe płatności oraz zabrać kurtkę na wieczorny chłód.
Tak skonstruowana oferta - łącząca handel, kulturę i ruch - sprawia, że Rynek w Tarnowskich Górach na nowo żyje świąteczną energią i zaprasza do powrotu przy najbliższej okazji.
na podstawie: Urząd Miejski.
Autor: krystian

