Bezpieczne święta na tarnogórskich drogach. Policjanci podsumowali miniony weekend. Na drogach naszego powiatu było bezpiecznie. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Mundurowi obsłużyli 13 kolizji. Zatrzymano jednego nietrzeźwego kierującego oraz dwóch sprawców rażącego przekroczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym.

Policjanci wydziału ruchu drogowego tarnogórskiej komendy podsumowali świąteczny weekend. Z policyjnych statystyk wynika, że na drogach naszego powiatu było bezpiecznie. Mundurowi przez całą dobę czuwali nad bezpieczeństwem na drogach. Prowadzili kontrole w rejonach najbardziej zagrożonych występowaniem zdarzeń drogowych, kontrolowali przejścia dla pieszych oraz prowadzili pomiary prędkości.

W wielkanocną niedzielę dwóch kierujący straciło prawo jazdy. Powodem było przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Pierwszy z nich jechał za szybko na DK11 w Hanusku. 35-latek z Bytomia pędził swoim osobowym BMW aż 107 km/h. Drugi mężczyzna, prowadząc swoją skodą, przekroczył prędkość o 55 km/h. 20-latek z Tarnowskich Gór również pożegnał się z prawem jazdy. W obu przypadkach mężczyźni ukarani zostali mandatami karnymi w kwocie 1500 złotych.

Nie obyło się bez zatrzymania nietrzeźwego. Po raz kolejny, dzięki reakcji świadka, w ręce mundurowych wpadł nietrzeźwy kierujący. Nieodpowiedzialny mężczyzna, decydując się na jazdę pod wpływem alkoholu, wpadł w Hanusku. W wielkanocny poniedziałek zgłaszający odebrał kluczyki 35-letniemu tarnogórzaninowi i wezwał policyjny patrol. Stróże prawa potwierdzili zgłoszenie, bo alkomat wykazał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie kierującego. Sprawca odpowie teraz przed sądem, za co grozić mu może wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara 2-letniego więzienia.