Tarnogórscy policjanci prowadzili czynności na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło dzisiaj na DW908 pomiędzy Miasteczkiem Śląskim a Miotkiem. Kompletnie pijana 46-latka z Kalet utraciła panowanie nad fiatem, zjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Utrudnienia w ruchu trwały około 30 minut.

Dzisiaj przed godziną 8:00 na drodze DW908 pomiędzy Miasteczkiem Śląskim a Miotkiem doszło do zdarzenia drogowego. Policjanci na miejscu zastali samochód osobowy Fiat Panda, który w przydrożnym rowie leżał na dachu. Kierująca z samochodu została wyciągnięta przez strażaków. W karetce została przebadana przez mundurowych na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialna kobieta miała prawie 3,6 promila alkoholu w organizmie. Kierująca powiedziała policjantom, że jechała do pracy. Kobieta z ogólnymi obrażeniami została przewieziona do szpitala.
Przypominamy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to wykroczenie (art. 87 kodeksu wykroczeń) lub przestępstwo (art. 178 a kodeksu karnego). Zależy to od ilości alkoholu w organizmie kierowcy. Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto wiąże się to z utratą prawa jazdy oraz wysoką grzywną.