Niedługo cieszyli się wolnością 15-latek oraz jego dwóch 16 i 17-letnich kolegów, którzy uciekli z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Natychmiastowa reakcja policjantów z Tworoga sprawiła, że uciekinierzy wrócili do placówki w niespełna godzinę po ucieczce.

Do zdarzenia doszło wczoraj. Kilka minut po godzinie 11:00, dyżurny tarnogórskiej komendy przyjął zgłoszenie o ucieczce pięciu wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Krupskim Młynie. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol. Funkcjonariusze mieli informacje, że młodzieńcy mogą próbować autobusem dotrzeć do Tarnowskich Gór. Faktycznie byli na przystanku, lecz na widok personelu Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego uciekli. Policjanci z Tworoga dalej przeszukiwali teren i po upływie około pół godziny, na ulicy Tarnogórskiej w Potępie zauważyli wychodzące z zarośli dwie osoby, których wygląd odpowiadał rysopisowi uciekinierów. Zaskoczeni widokiem radiowozu i policjantów chcących ustalić ich tożsamość, młodzi ludzi chcieli uciec do pobliskiego lasu. Po krótkim pościgu młodzieńcy zostali zatrzymani. Kilkanaście minut później na ulicy Polnej w Potępie policjanci zauważyli trzech pozostałych wychowanków ośrodka. Podobnie jak ich koledzy, młodzieńcy zaczęli uciekać do lasu, jednak podczas pieszego pościgu szybko zostali zatrzymani. Doprowadzeni do placówki uciekinierzy, którymi okazali się 15-letni oraz dwóch 16 i 17-letni wychowankowie, w niespełna godzinę trafili do ośrodka, z którego uciekli.