Policyjni wywiadowcy zatrzymali uciekiniera po szalonej jeździe w Tarnowskich Górach

2 min czytania
Policyjni wywiadowcy zatrzymali uciekiniera po szalonej jeździe w Tarnowskich Górach

W dramatycznych okolicznościach tarnogórscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który nie tylko zignorował polecenia zatrzymania, ale również podjął desperacką próbę ucieczki. Jego działania doprowadziły do poważnych konsekwencji, które teraz rozstrzygnie sąd.

  • Pościg ulicami Strzybnicy
  • Desperacka ucieczka i nieudana próba zgubienia policjantów
  • Konsekwencje prawne i dalsze kroki

Pościg ulicami Strzybnicy

Wczoraj wieczorem, w rejonie Strzybnicy, policjanci z lokalnego wydziału wywiadowczego zauważyli znany im pojazd marki Audi. Kierowca, 43-letni tarnogórzanin, był już wcześniej zatrzymywany za przestępstwa związane z narkotykami. Gdy funkcjonariusze zbliżyli się do samochodu, mężczyzna natychmiast zareagował, przyspieszając i próbując uciec. Rozpoczął się pościg, w który włączyły się dodatkowe patrole, jednak kierowca nie zamierzał się poddawać.

Desperacka ucieczka i nieudana próba zgubienia policjantów

Po chwili intensywnego pościgu, mężczyzna wrócił na osiedle, porzucił samochód i próbował uciekać pieszo. Niestety dla niego, jego plan nie powiódł się, ponieważ już po kilku metrach został zatrzymany przez funkcjonariuszy. W trakcie interwencji nie tylko ignorował ich polecenia, ale także zaatakował policjantów, znieważając ich w trakcie zatrzymania.

Konsekwencje prawne i dalsze kroki

Po zatrzymaniu, policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że nie był on pod wpływem alkoholu, jednak test narkotykowy wykazał obecność amfetaminy w jego organizmie. Pojazd, którym się poruszał, został odholowany na policyjny parking, a zatrzymany trafił do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań. Po spędzonej nocy w policyjnej celi, mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli policyjnej, kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków oraz naruszenia nietykalności policjantów. Teraz, w obliczu poważnych zarzutów, czeka na decyzję sądu, który może nałożyć na niego karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Wg inf z: Policja Tarnowskie Góry

Autor: krystian