Na ulicy Częstochowskiej w sobotni poranek zderzył się autobus komunikacji miejskiej z samochodem osobowym. Ranny w tym zdarzeniu został kierujący fordem, który trafił do szpitala. Policjanci wyjaśniają teraz dokładny przebieg tego zdarzenia i apelują o bezpieczną jazdę.
Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do dyżurnego tarnogórskiej komendy kilka minut po godzinie 7.00 w sobotę. Na miejscu zjawili się policjanci wydziału ruchu drogowego, którzy wstępnie ustalili, że na łuku drogi, kierujący autobusem komunikacji miejskiej 54-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Wtedy doszło do czołowego zderzenia z fordem, za którego kierownicą siedział 49-latek z powiatu lublinieckiego. Na miejscu zjawili się ratownicy, którzy przytomnego poszkodowanego z forda, zabrali do szpitala w Piekarach Śląskich. W autobusie z kolei podróżował tylko kierowca, któremu nic się nie stało, a jego przejazd w tym czasie, nie był związany z reugalrnie odbywającym się rozkładem jazdy. Na miejscu zdarzenia, na czas czynności, mundurowi wprowadzili ruch wahadłowy, a teraz będą dokładnie wyjaśniać cały przebieg tego wypadku.
Trudne warunki na drodze nadal się utrzymują, dlatego apelujemy do wszystkich o rozsądną jazdę. Nie przeceniajmy swoich możliwości i dostosujmy prędkość do warunków. Jezdnia często, mimo że wygląda na suchą, może być śliska. Dlatego zawsze pamiętajmy, aby nasza podróż była przemyślana, a manewrowanie pojazdami bezpieczne. Uważajcie na siebie!