Tarnogórscy dzielnicowi zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który kilkukrotnie okradał sklep. Łupem sprawcy padł alkohol, którego wartość wyniosła ponad tysiąc złotych. Rabuś dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży. Tarnogórzaninowi grozi nawet 5 lat więzienia.

Wczoraj około godziny 18.30 policjanci otrzymali zgłoszenie, że z jednego ze sklepów znajdujących się przy ulicy Zagórskiej w Tarnowskich Górach skradziono alkohol. Złodziej wyszedł ze sklepu z łupem i ruszył w kierunku centrum miasta. Nie spodziewał się, że został namierzony przez pracownika ochrony, który widział w którą stronę kieruje się sprawca. Nieświadomy rabuś przemierzał ulice miasta, a w jego stronę jechali już dzielnicowi.

Chwilę później mężczyzna został zatrzymany. Policjanci odzyskali też skradziony alkohol. Szybko wyszło na jaw, że tarnogórzanin w tym samym sklepie kradł alkohol od sierpnia bieżącego roku. Wartość skradzionego towaru oszacowano na kwotę ponad 1 tysiąca złotych.

38-latek po nocy spędzonej w policyjnej celi, dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.