Policjanci Wydziału Prewencji zatrzymali dwóch obywateli Gruzji, którzy w jednym z marketów na terenie Tarnowskich Gór ukradli warte kilkaset złotych artykuły chemiczne. Okazało się, że nie tylko tę jedną kradzież mieli na sumieniu. Oboje trafili do policyjnej celi i usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.

Do sytuacji doszło we wtorek w samo południe na terenie marketu przy ulicy Mickiewicza w Tarnowskich Górach. Personel sklepu zaalarmował mundurowych o dwóch mężczyznach, którzy zabierając artykuły chemiczne z półki, zamierzali wyjść z niego, nie płacąc. We wszystkim przeszkodzili im jednak pracownicy, którzy zamknęli wyjście ze sklepu i wezwali stróżów prawa.

Mundurowi ustalili, że za sprawą kradzieży stało dwóch obywateli Gruzji w wieku 35 i 33 lata, którzy zabrali ze sobą łup warty ponad 600 złotych. To jednak nie wszystko, co mieli na sumieniu. W ich samochodzie policjanci znaleźli inne artykuły chemiczne pochodzące z kradzieży, warte ponad 4,5 tysiąca złotych.

Zatrzymani w tej sprawie trafili do policyjnej celi, a wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży. Śledczy badają teraz całą sprawę, aby ustalić, z których dokładnie sklepów pochodzi reszta skradzionego łupu. Za to przestępstwo sprawcy mogą spędzić za kratkami nawet 5 lat. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.