W Tarnowskich Górach w 10 miejscach powstaną punkty zielonej akupunktury. Lokalizacje zielonych wysp w miejscach, gdzie dziś są np. ściany, chodniki czy drogi, wspólnie z fachowcami wybiorą mieszkańcy.

Na początku lipca fachowcy od architektury krajobrazu, którzy opracują na zlecenie urzędu miejskiego koncepcję, objechali całe miasto w poszukiwaniu miejsc, gdzie możliwe byłby urządzenie zielonych punktów.
– Miejsc nadających się do zielonego urozmaicania znaleźliśmy wiele, wkrótce zapytamy o takie lokalizacje mieszkańców – mówią przedstawiciele firmy Arbre Architektura Krajobrazu zapowiadając uruchomienie – jeszcze w wakacje – internetowej strony i ankiety, w której tarnogórzanie będą mogli zaproponować miejsca dla zielonej akupunktury. Po wakacjach w planie są klasyczne, oparte na spotkaniach, konsultacje w tej sprawie.
Co to takiego zielona zielona akupunktura?
– To określenie na tworzenie i porządkowanie małych przestrzenie z zielenią w mieście. Mogą to być alejki między budynkami, małe opuszczone działki, pasy przy drodze, elewacje, dachy – mówi Adam Mrugacz, naczelnik miejskiego Wydziału Ochrony Środowiska wyjaśniając, że w akcji chodzi o zarówno o zazielenienie miejsc, gdzie nie ma dziś roślin, jak dosadzanie do istniejącej roślinności.
W grę wchodzą niewielkie powierzchnie (poniżej 0,2 ha) i wprowadzenie na nich interwencji w postaci zastosowania rozwiązań opartych na naturze. Projektanci będą uwzględniać między innymi rozwiązania takie jak strefy wypoczynku na fragmentach ulic wyłączonych z ruchu, zielone ściany, parki kieszonkowe, ogrody deszczowe czy zielone podwórka.