O tym, że policjant jest czujny nawet na wolnym, przekonał się 25-latek z Bytomia, który został zatrzymany przez tarnogórskiego policjanta sierż. Ernesta Heryka. Policjant po krótkim pościgu ujął sprawcę kradzieży sklepowej. Zatrzymany spędził noc w policyjnym areszcie.

W poniedziałek w godzinach południowych policjant, który na co dzień pełni służbę w Komendzie Powiatowej w Tarnowskich Górach, w czasie wolnym od służby wybrał się na zakupy. W trakcie przejścia między alejkami sklepu stróż prawa usłyszał głośną rozmowę pracowników sklepu, którzy wskazywali na mężczyznę opuszczającego sklep jako na sprawcę kradzieży artykułów spożywczych i alkoholowych z wcześniejszych dni. Policjant przedstawił się pracownikom sklepu, a następnie udał się w pościg za sprawcą. Po kilkunastu metrach 25-latka z Bytomia udało powstrzymać od wejścia do autobusu miejskiego i zatrzymać. Policjant o całej sytuacji powiadomił dyżurnego tarnogórskiej komendy, który na miejsce skierował patrol. Sierż. Heryk swoją błyskawiczną reakcją potwierdził, że policjantem jest się zawsze, nawet na wolnym.

Nieuczciwy klient na noc trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży w krótkich odstępach czasu artykułów spożywczych i alkoholowych na kwotę blisko 1500 złotych. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.