Policjanci z Tworoga zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 21, 24 i 52-lat podejrzanych o rozbój oraz szereg innych przestępstw. trakcie realizowanych z nim czynności mundurowi ustalili, że sprawcy brali jeszcze udział w wielu innych przestępstwach, których dopuścili się na terenie powiatu tarnogórskiego. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące.
31 stycznia br., policjanci z Tworoga zostali wezwani na interwencję do miejscowości Krupski Młyn, gdzie według zgłoszenia zostało pobitych dwóch mężczyzn. Jeden z nich został pobity kijem bejsbolowym, a drugi był m.in. wielokrotnie kopany. Pokrzywdzony 30-latek oraz jego 41-letni kolega znali sprawców, którzy uciekli przed przybyciem policyjnego patrolu. W wyniku obrażeń, starszy z mężczyzn trafił do szpitala.
Policjanci szybko ustalili, że ci sami agresorzy oraz będący w ich towarzystwie trzeci mężczyzna, tego samego dnia, zniszczyli drzwi wejściowe do mieszkania 30-latka, pobili go i ukradli mu gotówkę, telewizor, głośnik, tytoń i perfumy.
Od chwili zgłoszenia, nad sprawą pracowali policjanci z Tworoga oraz kryminalni z tarnogórskiej komendy. 5 lutego br. stróże prawa namierzyli sprawców i zatrzymali ich w jednym z mieszkań znajdujących się w Krupskim Młynie. Mieszkaniec powiatu opolskiego oraz dwóch mieszkańców powiatu tarnogórskiego, trafili do policyjnej celi. Dzięki wnikliwej pracy policjantów okazało się, że zatrzymani mężczyźni, na terenie powiatu tarnogórskiego, popełnili jeszcze szereg innych przestępstw. Sprawcy usłyszeli między innymi zarzuty rozboju, pobicia, gróźb, wdarcia się do mieszkania, zniszczenia mienia, czy wywierania wpływu na uczestnika postępowania. 24-latek usłyszał również zarzuty kierowania pojazdem pomimo sądowego zakazu oraz kradzieży z włamaniem. Jak się okazało, 1 lutego br. włamał się do wrzutomatu znajdującego się w automatycznej myjni i ukradł z niego bilon. Straty, jakie powstały w wyniku działania mężczyzny, oszacowano na 2 tysiące złotych.
W miniony piątek dwóch z zatrzymanych mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych i grozi im do 12 lat więzienia. W sobotę dołączył do nich trzeci sprawca - 24-latek, wobec którego na wniosek śledczych, tarnogórski sąd również zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Temu mężczyźnie grozi wyższa kara, która może zostać zwiększona o połowę, gdyż sprawca działał w warunkach recydywy.